magnum44 napisał(a):

~ napisał(a): Straszyć piekłem można wierzących ale na niewierzących to nie działa.

Powiedziałabym, że na mądrze wierzących też nie działa.

Zgadza się :D Tylko Ten głupek , Hieronim Bosch ... gdy pacholenciem byłem , przeraził mnie tymi malowidłami. Jedno , co trzeba przyznać habilitowanemu Oku ... rodzina to podstawa Społeczeństwa i żadne nałukowe srender tego nie zmieni . A w związku z tym nie ma konieczności kruszyć kopie i książki pisać ( chociaż istnieje konieczność promowania :D ) ... książek oczywiście :D

Z wielkim zapałem przeczytałem dzisiaj całość Waszej dyskusji i stwierdzić muszę ... dobrze , że nie straciłem czasu na wykład, oraz drobna konkluzja : naczelny antyklerykał portalu Bolec.info ... musicie to zrozumieć , Jemu sprawia to przyjemność , gdy piana z Waszych ust się toczy , pseudokatolicy ... osobiście mi to powiedział. Kto z Was rozumie ideę tego Kosmity Joszua , kochaj bliźniego , itd. ? Rączka do góry :)

Dobranoc :)

trol napisał(a): Biorąc pod uwagę że Gender to pedały, a co za tym idzie zboki to ksiądz ma racje.

Prawdopodobnie prelegentowi zależało aby tak ludzie myśleli.
Ale nie żeby zaraz na cały świat paplali że są dziwny czlowiek mi.

Ja uważam że gender to stosunek społeczeństwa do inności często mniejszości.Swoisty test na tolerancję nazywaną przez wiernych miłosierdziem.



Zmoderowano 19.01.2015 godz.9:00 - powód: korekta (moderator)

Zastosowana autokorekta

co nazywasz ''kadzeniem''?...w wielu kwestiach mamy całkiem odmienne zdanie min. jakieś tam ''promienie'' :D sprawa górników .wiara w jakichś tam ''stwórców'' ...
a co nas ''łączy''?...pewien ''ałtorytet'' forumowy nie wyjaśnił Ci tego?
więc powtórzę ...''betoniara'' ;)
co do ''piany'' to nic takiego nie powiedziałem natomiast to że lubię prowokować to fakt ,że lubię obserwować pewne reakcje to też prawda :D
ja się ''pienię''? :D ... nie zależy mi na tym byś myślała inaczej a jeśli jest to dla Ciebie ''seksy'' to myśl tak dalej...zawsze to jakaś ''przyjemność'' ;)

ale jest coś co jest dla mnie ważniejsze ...
ja cokolwiek usłyszę lub wysłucham zatrzymuję dla siebie a ''fisiu'' jak widzę nie :> będąc ostrożny w wypowiedziach i opiniach wiedziałem co robię bo pewne ''doświadczenia'' z przeszłości tego mnie nauczyły...

sorki ''moderatorzy'' za kolejny wpis nie ''na temat'' ale musiałem zrobić to właśnie tutaj bo w jakim innym miejscu? ;)

PanM napisał(a): Prawdopodobnie prelegentowi zależało aby tak ludzie myśleli.
Ale nie żeby zaraz na cały świat paplali że są dziwny czlowiek mi.

Ja uważam że gender to stosunek społeczeństwa do inności często mniejszości

Przez to, że uważasz jakoby Ziemia była płaska, ona i tak nie stanie się płaska.

Zmoderowano 19.01.2015 godz.17:10 - powód: zbędne cytowanie (moderator)

A celem kleru jest kasa ...................najpierw zacznijcie od siebie drodzy kardynałowie.

Echhh - dyskusja na poziomie naszych polityków na obradach..... :(
I to nie jest niestety komplement :p

Jestem mężatką . Ślub kościelny. Lubię sex. Od 30 lat często kochamy się z mężem. Mamy też dzięki temu dzieci. Mamy w towarzystwie homoseksualne osoby, które bardzo szanujemy.Dzieciom nie wmawiamy kapusty i bociana. Jak słucham o gender to czasami myślę , że mamy średniowiecze.
Bóg dał nam rozum , korzystajmy z niego i nie dajmy się ogłupiać pojedynczym jednostkom , które chcą chwilowo zaistnieć. Jestem dziwnie przekonana, że za 30 lat nawet w słownikach nie bedzie nic o gender.

Przymykam "Oko" na wywody ks.prof.dr. rehabilitowanego, bóg wie czego.(...)

Zmoderowano 19.01.2015 godz.18:06 - powód: złośliwości (moderator)