DP napisał(a): mieć świadomość to za mało, należy jej używać
możliwość dokonywania wyborów to nasze prawo i obowiązek, pozbawienie nas tego prawa prowadzi do niewolnictwa
Czym innym jest wolna wola, prawo do dokonywania wyborów, a czym innym prawo do zabijania nienarodzonego dziecka. Takie prawo istnieje w świeckich, upadających moralnie i chyba już powoli również fizycznie krajach, jak np. Francja. Chrześcijanie ponad prawo ludzkie stawiać muszą prawo Boga - tego, który w męczarniach oddał za nas swoje życie, żebyśmy mogli mieć życie wieczne.
Prawa człowieka pochodzą ze sztandarów rewolucji francuskiej, pism Votaire'a, a więc karty praw podstawowych - prawo boskie istniało zawsze. Nie ma półśrodków - wybierz, któremu prawu podlegasz.
Przypominam więc, że dla osób wierzących w Jezusa Chrystusa prawem jest dekalog i zakaz zabijania. Bezwzględne "nie zabijaj". Wiem, że jest to niewygodne, bo wielu kobietom wydaje się, że w pewnych okolicznościach uśmiercanie dziecka jest usprawiedliwione przed nią i przed Bogiem. Ale nie jest i nie będzie.
Przykazanie brzmi "nie zabijaj", a nie "nie zabijaj chyba, że dziecko zagraża twojemu życiu", albo "nie zabijaj chyba, że dziecko ma zespół Downa". To trudne prawo naszego Boga, ale "Przeto starajcie się wypełniać wszystko, co wam nakazał Pan, Bóg wasz: Nie odstępujcie od tego ani na prawo, ani na lewo." (Pwt 5;29).