Horus napisał(a): widzisz ,czytasz co napisał ramaj...
zastanowiłeś się kiedykolwiek nad różnicami?
Oczywiście że się zastanawiałem. I nie potrzebuje do tego ramaja.
Moje przemyślenia doprowadziły mnie do tego że kapłani to tylko narzędzia w ręku Boga. Często niedoskonałe. Czy jeśli rzeźbiarz użyje wyszczerbionego dłuta, to jego dzieło nadaje się tylko na śmietnik? Najważniejszy jest talent artysty.
I podobnie, w Kościele najważniejszy jest Bóg. To On jest gospodarzem w świątyni. To on sprawuje pieczę nad swoim Kościołem. Ludzie, jak to ludzie, wiele potrafią popsuć.
Nie mam pretensji ani do ramaja ani do ciebie o to że wytykacie zło, które jest w Kościele. Pretensję mogę mieć tylko o to, że według was, wszelkie zło tego świata skupiło się tylko w Kościele. Nasuwa się pytanie co wami kieruje. Tu sprawa jest dla mnie oczywista. Nie pasują wam prawa ustanowione przez Boga. Próbujecie więc je zdeprecjonować, atakując cały Kościół. Kościół, który chyba jako ostatni jeszcze wspomina o godności człowieka, jako dzieła Boga. Niby rzecz łatwa, gdy chcemy się upomnieć o swoje prawa, gorszą się staje, gdy to my musimy uszanować prawa innych. Wolę nie wnikać jaki grzech was do tego skłania. To wasza sprawa. Ale w ten naiwny sposób na pewno się go nie pozbędziecie. Nie zakrzyczycie go. On i tak wyjdzie na wierzch. Im później to zrozumiecie, tym gorzej dala was.