Horus napisał(a): Nie ucz ojca dzieci robić. I nie ucz Boga tworzyć dzieł Jego.

Horus napisał(a): nie mam zamiaru tu nikogo pouczać ...ciebie też

ale skoro to wolny (jeszcze) kraj to krytyce można poddać wszystko...

dlatego uważam że zbyt się pośpieszył z tym dziełem tworzenia a jak wiadomo ''co nagle to po -tfuuuu- diable...;D

Może nie doczytałeś? Więc powtórzę :-P
Nie ucz ojca dzieci robić. I nie ucz Boga tworzyć dzieł Jego.

ja też powtórzę ...
nie pouczam a poddaję w krytykę ''dzieło '' ;D

i nie musisz mnie uczyć ..jestem ojcem więc wiem co i jak ...;D

Horus napisał(a): ja też powtórzę ...
nie pouczam a poddaję w krytykę ''dzieło '' ;D

i nie musisz mnie uczyć ..jestem ojcem więc wiem co i jak ...;D

To i ja powtórzę, bo chyba znów nie doczytałeś :-P
To tak jak byś oceniał gliniany dzbanek przed wypałem.

to ja ci z innej beczki...
porównujesz ''h'' do palca....;D

garncarz może być lepszy lub gorszy...
a ty twierdzisz że ''bóg jest doskonały''

nie jest bo sam piszesz że my jako ludzie nadal jesteśmy w fazie ''tworzenia''
a więc jesteśmy ''niedopracowani'' ;D

Horus napisał(a):
nie jest bo sam piszesz że my jako ludzie nadal jesteśmy w fazie ''tworzenia''
a więc jesteśmy ''niedopracowani'' ;D

Umówmy się tak - ty jesteś niedopracowany a ja jestem skończonym dziełem :-DDDD

a może inaczej...
ja niedopracowany a ty skończony...;D ;D ;D ;D

Niech i tak będzie! B-)

jakie to proste dojść bez kłótni do porozumienia ...;D