Horus napisał(a): ugodowy?
a to tak jak ja...popatrz ile nas łączy ...;D
nie oburzaj się ...przecież ''wielebny'' to nic ujmującego...;D
Po prostu wkurza mnie lewackie mieszanie wszystkiego ze wszystkim.
Wielebny możemy mówić do osoby duchownej.
Profesorze do osoby o odpowiednim tytule naukowym. No ewentualnie zwyczajowo do nauczyciela w szkole średniej.
Doktorze też do osoby z odpowiednim tytułem.
Jak zaczniemy to mieszać to tytuły staną się zbędne. Kolejny chaos w naszym i tak zakręconym życiu.