~Iza napisał(a): Panie Przemysławie, pański szef był członkiem Komisji Trójstronnej - pozarządowej, międzynarodowej organizacji. Ponadto ostatnio pojawiła się w necie informacja o pozwie sądowym P. Tymochowicza dotyczącym niezapłaconych rachunków, a efekty pracy NK ''Przyjazne Państwo". W jaki sposób można to połączyć z deklarowaną troską o losy zwykłego obywatela?
Pozdr. :)
Pani Izabelo , powyższy wywiad przeprowadzany był dwa lata temu ze mną a nie z Januszem Palikotem.Zawsze miałem i mam swoje zdanie .Nie ulegam ani chwilowym emocjom ani żadnym wodzom.Po raz wtóry dzisiaj zachęcam do dokładnego przeczytania tego wywiadu i ewentualnie odniesienia się do niego.Odpowiadam za swoje poglądy i takie też głoszę .Z sukcesami staram się aby RP przejmował moje projekty / kwota wolna / a nie powielam cudzych opinii.Swoje wizje opisałem w 2008 roku na blogu co można skonfrontować.Ponieważ w 9 na 15 postulatów były identyczne z programem Ruchu a pozostałe 6 nie kłóciło się z moimi wizjami przystąpiłem ro RP.
Należy pamiętać dwie rzeczy .Pierwsza to to że partia jest ideą popieraną przez kilka milionów ludzi a nie prywatnym folwarkiem Janusza Palikota , z czym on sam się zgadza.Po drugie należy zawsze brać pod uwagę fakt że można wygrać .A wtedy przyjdzie na zarządzać wszystkimi.Zwolennikami i przeciwnikami.
Z tego powodu zaniechałem jakichkolwiek inicjatyw ideologicznych i światopoglądowych skupiając się jedynie na sprawach gospodarczych.
Troska o los zwykłego człowieka leży w jego rękach .To zwykły człowiek idzie do urny i sam decyduje komu powierzyć swój los.Zatem polityk ma za zadanie jedynie przekonanie elektoratu do swoich racji.
Tak to postrzegam ja .Podejmuję się polemiki na każdy temat jedynie w swoim imieniu.
Pozdrawiam Panią i dziękuję za opinię.