http://www.fronda.pl/a/posel-ryfinski-z-ruchu-palikota-produkowal-opaski-ze-swastykami,30730.html

http://www.nowastrategia.org.pl/ruchy-palikota/

~Iza napisał(a):
Ze spraw lokalnych interesuje mnie poziom oświaty, czy ochrony zdrowia; ogólny porządek i bezpieczeństwo; utrzymanie i stan dróg, czy chodników, to tak na gorąco. Podatki lokalne są dla mnie mało istotne, ale krajowe już tak.
Cieszy wzajemny szacunek w Bolesławcu, bo w skali kraju polityczny savoir-vivre raczej nie jest okrętem flagowym Ruchu.
Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

Wielka szkoda Pani Izo .Właśnie to jest typowe postrzeganie polityki przez społeczeństwo .Widzą rzeczy mniej istotne a nie dostrzegają tych niemal strategicznych.
Otóż podatek dochodowy nie jest wielkim problemem gdyż jak sama nazwa wskazuje płacimy go gdy mamy dochód .
Natomiast podatki lokalne płacimy bez względu na dochód .A są to podatki od nieruchomości , gruntów , środków transportu , psów , zezwolenia na handel alkoholem , cena wody , ścieków , wywóz śmieci - gdy do tego dorzucimy VAT , ZUS , AKCYZA ZA PRĄD , GAZ , WĘGIEL ,Paliwa ZACZYNA SIĘ ROBIĆ NIECIEKAWIE .Większość to opłaty niezależne od naszych dochodów .Tzw obligatoryjne.
Wystarczy że komuś powinie się noga w interesach i już ma mocno pod górkę .Suma tych rządowo/samorządowych cudów daje 80 % / należy pamiętać że gdy już zarobimy pieniądze ponownie zaczynamy płacić podatki wydając je./
Podsumowując gdyby władza zajmowała się tylko logistyką i nie zastępowała społeczeństwa w wydawaniu ich pieniędzy było by tak jak w krajach do których masowo uciekają nasi rodacy.

Zmoderowano 19.09.2013 godz.20:10 - powód: błąd cytowania (moderator)

Panie Przemysławie, problem leży bardziej w niskich płacach, bezrobociu, braku rodzimego kapitału, banków, przemysłu, przy relatywnie wysokich cenach towarów i usług, kosztów obsługi kredytów. Także w ogromnym zadłużeniu kraju, korupcji, marnotrawieniu pieniędzy budżetowych i majątku narodowego, słabym jakościowo ustawodawstwie, itd. Już kiedyś na ten temat z Panem dyskutowałam. Działalność polityków postrzegam przez pryzmat pracy na rzecz dobra wspólnego, jakim jest nasz kraj i obywatele, jako jednostki.
Dotyczy to nie tylko spraw gospodarczych, ale i ustawodawstwa, oświaty, kultury, służby zdrowia, bezpieczeństwa, infrastruktury, itd.
Sądzi Pan, że w innych krajach nie płaci się podatków? Czy raczej, że rozmyślnie zrobiono z nas rynek taniej siły roboczej, drobnych usług, produkcji podzespołów, itd. ? Najpierw padł duży przemysł, przejęto banki, usługi telekomunikacyjne, spedycję, teraz przyszedł czas koncerny energetyczne, chemiczne, paliwowe, a wkrótce może kopalnie. Przecież Pan wie, że jak upada duża firma, pociąga za sobą mniejszych kooperantów. OFE - to odrębny temat.
Myśli Pan, że kapitał nie ma narodowości, że państwo powinno się zajmować tylko logistyką ? Proszę popatrzeć na państwo niemieckie, jak walczy o swoją pozycję, gospodarkę i interes narodowy.
Panie Przemysławie, zdecydowanie rozróżniam interes własny i interes narodowy, tu proszę mi wierzyć. Podejmuję bardzo świadome wybory zarówno w skali mikro, jak i makro.
Trochę przydługo, ale mnie Pan lekko sprowokował :)
Pozdrawiam Pana.

Zmoderowano 19.09.2013 godz.20:11 - powód: zbęne cytowanie (moderator)

Trochę za dużo zostało wycięte ... Pisałam o tym, że Pan postrzega podatki lokalne z punktu widzenia małego przedsiębiorcy lokalnego, a ja nim nie jestem. Podatek VAT i akcyza jest raczej krajowym podatkiem, ZUS , jako parapodatek również. Koszty utrzymania, w tym ceny mediów są w Bolesławcu nie aż tak wysokie, w porównaniu do innych miast. To akurat wiem, gdyż rozmawiamy w pracy na ten temat.
Pozdrawiam.

Przemyslaw napisał(a): ... Podsumowując gdyby władza zajmowała się tylko logistyką i nie zastępowała społeczeństwa w wydawaniu ich pieniędzy było by tak jak w krajach do których masowo uciekają nasi rodacy.

Dokładnie :)

Ale wiesz oczywiście Przemek , że WŁADZA nie ma innego wyjścia, jak tylko dręczyć nas podatkami . Wszak podpisali cyrograf z banksterami z eurokołchozu. Ech, zimny Lechu , nigdy Ci tego nie zapomnę.


Dopisane 19.09.2013r. o godz. 22:51:

~Iza napisał(a): Podatek VAT i akcyza jest raczej krajowym podatkiem ...

Toś poleciała Droga Arystokratko :D Powiedz mi jeszcze , że ten i. diota Tusk, to wymyślił, albo który z Jego ministrów od finansów :D

ZUS i OFE , to zupełnie odrębny rozdział dziadów ... kurcze , jak się dziady pisze ? :| :D

Dobranoc :)

Pannazdzieckiem napisał(a):
Toś poleciała Droga Arystokratko :D Powiedz mi jeszcze , że ten i. diota Tusk, to wymyślił, albo który z Jego ministrów od finansów :D

ZUS i OFE , to zupełnie odrębny rozdział dziadów ... kurcze , jak się dziady pisze ? :| :D

Dobranoc :)

Kolego, też już na ten temat rozmawialiśmy, wydawało się, że uzgodniliśmy stanowiska.
Nie ma sprawy, w takim razie wszystko powinno być płatne, edukacja, służba zdrowia, infrastruktura z której korzystasz, np. drogi , mosty ( myto się to kiedyś nazywało ), bezpieczeństwo ( np. policja, wojsko). I kupę innych spraw, które teoretycznie gwarantuje Ci Konstytucja. Płacisz, jak masz z czego, i wymagasz.
Inaczej nosiłbyś maczugę przy sobie i pilnowałbyś, żeby Ci nikt nie wlazł na zaorane :D .
Nie, pomocniczość państwa musi być, a to kosztuje -podatki.
Sęk w tym, aby nie było przerostu administracji, dublowania kompetencji urzędów, marnotrawienia publicznych pieniędzy, bo to gospodarka wypracowuje dobrobyt. Wszystko robione z głową;).
Pieniądz winien być narodowy, aby nam się obce nie mieszały :D
Pozdrawiam, czas zarabiać puste pieniążki :)

no proszę :)
5.40 wpis...
czyli nie samym kompem kobieta ,,żyje,, ;)

udanego dnia :)