Jakoś u moich dzieci charczenie nie wystąpiło - a starsze było szczepinoe tymi darmowymi ( wtedy nie było skojarzonych) Młodsze skojarzonymi i jakoś ani w jednym ani w drugim przypadku charczenie nie wystąpiło. U starszego raz pojawił się stan podgorączkowy, Więc nie gadaj bzdur typu szczepienie wywołuje autyzm czy coś w tym stylu. Po każdym leku może wystąpić odczyn niepożądany - gorzej jak np. dziecko zarazi się prądkiem gruźlicy antybiotykoodpornym - wtedy tez będziesz uważać że lepiej leczyć niż profilaktycznie zapobiec chorobie?? I ciekawa jestem jak tą gruźlicę wyleczysz.

Wiesz co z całym szacunkiem do ciebie i twojej wypowiedzi ale to że twoim dzieciom nic nie jest to dziękuj Bogu . Piszesz i straszysz gruźlicą , posłuchaj co na ten temat mówi naukowiec który prowadzi badania a nie jakiś podrzędny pediatra który siedzi w kieszeni firmy farmaceutycznej, Dr Majewska mówi odnośnie gruźlicy że szczepienie na nią jest bardzo wątpliwe i nie zagwarantuje ci że nie zachorujesz . Jak byś się pofatygowała i obejrzała to zrozumiała byś że nie rozchodzi się o całkowite nie szczepienie , tylko o nie sczepienie tymi konkretnymi szczepionkami które zawierają THIMEROSAL
"Zgodnie z dokumentami “Charakterystyki Åšrodków Farmaceutycznych” zarejestrowanych w Polsce szczepionek, które otrzymałam z Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych (wysłanymi 9.10.2008 przez Wiceprezesa ds. Produktów Leczniczych, dr n. farm. Elżbietę Wojtasik) w Polsce obecnie dopuszczonych jest kilka szczepionek ze znaczną zawartością thimerosalu:
• Euvax (Wzw B, Life Sciences, prod. koreańska) – 0,01 % THIM
• Engerix B (Wzw B, Glaxo) – 0,005% THIM
• D.T.COQ (DTP, Sanofi) – 0,01 % THIM
• DTP (Biomed, Kraków) – 0,01 % THIM
• TETRAct-HIB (DTP+Hib) (Sanofi) – 0,01% THIM
• D – Szczepionka błonicza (Biomed) – 0.01% THIM
• DT – Szczepionka błoniczo-tężcowa (Biomed) – 0,01% THIM
• DTP – Szczepionka błoniczo-tężcowo-krztuścowa (Biomed) – 0,01% THIM
• Szczepionki przeciw grypie – 0,01 % THIM

Piszesz ze lepiej leczyć "profilaktycznie" ,niezła filozofia :] zacznij lepiej jeść profilaktycznie różne leki i antybiotyki bo wiesz... a nóż widelec czepi się się jakieś choróbsko :]
No przepraszam ale to troche śmieszne taka profilaktyka . W krajach UE nie sczepi się tymi szczepionkami co wyżej wymieniłam, na żłółtaczkę sczepi się tylko z grupy ryzyka np chora matka czy ktoś w rodzinie itp i na gruźlice tak samo. Dziwne że w Polsce nadal sie serwuje dzieciom te truciznę , ale jak zakorzeniono ludziom w umysłach propagandę typu że jak nie zaszczepisz to odrazu dziecko umrze.Weś się pofatyguj i poczytaj , posłuchaj rozważ nikt ci nie narzuca nie sczepienia dzieci ale logicznie się zastanów w jakim celu zdrowym dzieciom aplikuje się patogeny takich chorób na dodatek jescze ostatnio słyszałam 6 w jednym . Czy to jest normalne? 6 różnych chorób na raz i niby układ immunologiczny ma sobie poradzić? Uważasz ze jest to obojętne dla organizmu?
W Krajach skandynawskich 80 % ludzi się nie sczepi i sa to kraje cieszące się największym zdrowiem wśród obywateli.
Nie ma to jak robienie biznesu na strachu zastraszaniu społeczeństwa czyli rodziców dzieci .Pamiętaj ty jako rodzic , ty i tylko ty pragniesz dla swojego dziecka dobrze, dlaczego myślisz że obcym ludziom firmom farmaceutycznym , bogaczom którzy siedzą na takim bogactwie że nawet nie marzyłaś o takim, powiedz dlaczego miało by im zależeć na dobru i zdrowiu twojego dziecka i twoim? Przecież oni by zbankrutowali gdybyś nie odwiedzała apteki i nie mieli by racji bytu , to jest proste jak budowa cepa

~ napisał(a): Jakoś u moich dzieci charczenie nie wystąpiło - a starsze było szczepinoe tymi darmowymi ( wtedy nie było skojarzonych) Młodsze skojarzonymi i jakoś ani w jednym ani w drugim przypadku charczenie nie wystąpiło.

Im więcej szczepionek, tym więcej urojonych chorób, którymi jesteście straszeni.
Ja nie charczałem i nie byłem szczepiony jakimiś gównianymi chemikaliami i dziwnym zbiegiem okoliczności mamusia całe życie w służbie zdrowia pracuje.

~ napisał(a): a w jakim wieku jest twoje dziecko? może miało tzw. nietulony płacz a to jest dalsze przeciwskazanie do szczepień...mówisz że zastanawiasz się nad skojarzonymi a ja wiem że to raczej w naszym przypadku to błąd, szczepiłam 6 w 1, po pierwszej dawce 2 tygodniowe wymioty, po drugiej dziecko po paru godzinach zaczęło dziwnie piszczeć "jakoś tak dziko", szczepiłam w 7 miesiącu i 10 także nie dało się zauważyć tych rzeczy....nie wiem co dalej.....

teraz 7 tygodni, ...teraz wybraliśmy dla malucha zwykle szczepionki (reakcja poza placzem przy kłuciu minimalna, lekkie rozdrażnienie pierwszego dnia)...ale namawiano nas na skojarzoną przy kolejnym szczepieniu...

Myślę, że każdy ma swoje podejście do sprawy. Ja swojego syna szczepiłam na wszystko co było wskazane i jeszcze więcej. W ten sposób może uchroniłam Go przed niepłodnością bo nie chorował na świnkę. W tej chwili ma lat 20 i żyje i cieszy się dobrym zdrowiem. Ale to nie znaczy że będę namawiać na szczepienia. Ani za ani przeciw. To są sprawy indywidualne. Bo może się zdarzyć że dziecko zaszczepię i wpadnie w autyzm ale jak nie zaszczepię zachoruje na krztusiec o którym ostatni coraz częściej się mówi.

Ha! Właśnie krztusiec, straszą krztuścem? W Anglii co rok odnotowane jest mnóstwo przypadków krztuśca a mimo to nie ma obowiązku ani tez namawiania i straszenia.
Moja córka została zaszczepiona błonnica-krztusiec 1,5 tyg po zaszczepieniu zaczęło się z kaszlem łącznie z krwawieniami z nosa. Mialam watpliwości by ją szczepić ale w końcu została zaszczepiona z takim właśnie skutkiem. Mija kilka lat i jak tylko zachoruje kaszel utrzymuje się do 5-6 tygodni. Lekarze badają i co słyszę? OSŁUCHOWO ZDROWA I przepisuja dyyropki no bo przeciez dizecko zdrowe prosze leczyć obiawowo. Wcześniej nie było problemów tego typu , a jak zapyatłam pediatry przy kolejnej wizycie bo kaszel nie przechodził , a może to krztusiec? wykrzywił się w grymasie dziwnym , i stwierdził ze nie choć dziecko miało wszystkie obiawy. I to pediatra z przychodni na Karola Miarki.
Wyżej ktos napisał że nie był szczepiony , a mam pracuje w słuzbie zdrowia :] o dziwny przypadek???? Odbiegajacy od normy?? Otóż dr MAjewska mówi również o tym że ludzie świadomi się nie sczepią czyli lekarze i wiele osób w słuzbie zdrowia, ludzie którzy od lat o tym wiedzą że te szczepionki sa niebezpieczne , aszczepienie nimi dzieci nie ma zadnego sensu bo nie grozi żadna pandemia. Przytocze jeszce dr. Majewską " należy obawiać się wszystkiego co jest przymusowe i należy to rozważać"

Szczepionki to śmierć.