falco napisał(a): pochwalony
kiedy czyta się takie jak wyżej teksty ,teksty które są pisane przez ludzi mających się chyba za wykształconych i katolików może tylko jedno zastanowić ...
na jak wczesnym etapie zakończyli ''edukację '' i jaki to kościół nauczył ich takiego postępowania
gdyby byli cokolwiek warci można by było poświęcić na to więcej czasu a tak spuścić można tylko na nich zasłonę miłosierdzia
~~ napisał(a):falco napisał(a): pochwalony
kiedy czyta się takie jak wyżej teksty ,teksty które są pisane przez ludzi mających się chyba za wykształconych i katolików może tylko jedno zastanowić ...
na jak wczesnym etapie zakończyli ''edukację '' i jaki to kościół nauczył ich takiego postępowania
gdyby byli cokolwiek warci można by było poświęcić na to więcej czasu a tak spuścić można tylko na nich zasłonę miłosierdzia
Zaslone milosierdzia juz dawno spuscilem na ciebie.
~~Pankracy napisał(a): Witam wikarego.
Jutro z miłą chęcią ponownie zajmę się wszystkimi "kwiatkami", które wkleiłeś. Nie mam zwyczaju ślęczeć na kompie po nocach.
Dobranoc.
~~Pankracy napisał(a):~~Pankracy napisał(a): Witam wikarego.
Jutro z miłą chęcią ponownie zajmę się wszystkimi "kwiatkami", które wkleiłeś. Nie mam zwyczaju ślęczeć na kompie po nocach.
Dobranoc.
Albo nie.
Dla katolickich dogmatyków wszystko co napiszę i co zostało już napisane i tak będzie jedynie słowem, według nich, zagubionego heretyka.
Cokolwiek napisałem i tak nie dotarło i nie dotrze do ich świadomości, bo zapadła na nią zasłona pychy i wyższości.
Cóż więc wniosłoby to dla tej dyskusji? Nic.
Napiszę więc tylko tyle: szukajcie Jezusa, powierzcie mu swoje troski i problemy, a On poprowadzi was właściwą drogą. Jakakolwiek będzie to droga.
Życzę miłego dnia. Wszystkim.
~~Może w końcu odpowiesz? napisał(a): Pankracy, czyja to wina że powtarzasz bez końca te same dawno skompromitować brednie, a nie odnosisz się do chćby jednej tezy adwersarza?
Jaki sens jest odnosić się do widzimizmu każdego z tysiąca znafców, z których każdemu co innego się zdaje, a którzy sami siebie uczynili prorokami i znafcami?
Pytałeś wielokrotnie retorycznie, jaka jest podstawa do prymatu Piotra. Wielokrotnie dostałeś STO argumentów, nie próbowałeś podważyć żadnego, po czym znów rżniesz głupa od nowa!
To może chociaż wskaż skąd bierze się twoja wiara, że wszystko należy wywodzić z Biblii! Bo ty tak chcesz?!
Odpowiedz w końcu: kto może chrzcić, odpuszczać grzechy, nauczać?! Kto mu dał to prawo? Skąd wiadomo, że to nie jest wilk w owczej skórze, Antychryst, hochsztapler?!